Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Przygotowania do budowy

Blog:  oreo77
Data dodania: 2019-03-22
wyślij wiadomość

Budowę zaczynamy w kwietniu, o ile pogoda pozwoli. Zdecydowaliśmy się na różnych wykonawców od poszczególnych etapów: roboty ziemne, murarka (robocizna ok 60 tys.), dach (materiał i robocizna ok. 45 tys.), instalacje (materiał i robocizna ok. 65 tys.), elewacja (materiał i robocizna ok. 20 tys.). Wybraliśmy także kierownika budowy.
Póki co zwozimy piasek na zasypanie fundamentów. Zorganizowaliśmy też garaż blaszany, jako pomieszczenie gospodarcze. Zamówiliśmy także szambo żelbetowe 12 m3, wybraliśmy rodzaj i kolor pokrycia dachowego oraz materiał budulcowy (silka).

Musimy zamówić jeszcze toi toi dla budowlańców

Niestety cały czas czujemy obawę, że pominęliśmy jakiś istotny element.

A jutro jedziemy zapoznać się z ofertami na okna i drzwi. Doradzicie na co zwracać szczególna uwagę przy wyborze?:)

Papierologia

Blog:  oreo77
Data dodania: 2019-03-22
wyślij wiadomość

Kolejnym etapem było załatwianie warunków technicznych na przyłącza: wody, gazu, prądu oraz podpisanie umów.

Do każdego wniosku trzeba dołączyć mapę do celów informacyjnych z uzbrojeniem terenu (zasadniczą) w skali 1:500, do wody może być 1:1000. Po około 2 tygodniach odpowiedni organ wydaje warunki techniczne wraz z projektem umowy.

Podpisaliśmy już umowę z Energą. Projektant już ustalił z nami położenie skrzynki i podpisaliśmy akt notarialny służebności przesyłu dla Energii. Następnie w wyznaczonym przez nas okresie miesięcznym, podwykonawca Energii wykona przyłącze i postawi skrzynkę.

Umowa z PSG może być zawarta dopiero na pół roku przed planowanym odbiorem domu, więc dopiero ją podpiszemy.

Wodociąg jest u nas gminny, więc po otrzymaniu warunków technicznych, we własnym zakresie wykonujemy projekt i przyłącze wodociągowe.

Niestety w/w „proces” u nas bardzo się spowolnił, gdyż wszystkie media były w prywatnej drodze dewelopera. Po wielu ustaleniach doszliśmy do porozumienia i sytuacja wygląda tak: droga wewnętrzna składa się z dwóch pasów, jeden nasz (i trzech sąsiadów) jeden przyległy pas dewelopera. Pierwotnie nasz pas drogowy miał użytek rolny, więc geodeta zmienił na dr. Następnie wykonaliśmy drogę (była na zaoranym jeszcze polu ze sporą skarpą na krańcu), utwardziliśmy kruszywem. Ponadto jeden ze współwłaściciel drogi odmówił partycypacji w kosztach więc we troje ponieśliśmy koszty wykonania drogi. Następnie podpisaliśmy akt notarialny, na mocy którego każdoczesny właściciel budynków wybudowanych przez dewelopera ma możliwość przejazdu, przechodu oraz parkowania na naszym pasie drogi, a my jako czworo współwłaścicieli mamy tylko nieodpłatną i nieograniczoną w czasie służebność przesyłu w pasie drogi dewelopera.

Tak więc nikomu nie życzę dewelopera w sąsiedztwie :)

Adaptacja projektu

Blog:  oreo77
Data dodania: 2019-03-22
wyślij wiadomość

Trochę ostatnio zaniedbałam wpisy, także witam Was ponownie:)

Etap adaptacji projektu jest chyba jednym z przyjemniejszych etapów w całej „procedurze” budowy domu. Niemniej jednak często sporny. Po wielu miesiącach namysłu wprowadziliśmy następujące zmiany:

-    poziom posadowienia parteru wynieśliśmy trochę nad teren, aby po wykonaniu drogi przed naszą działką nie było sytuacji, że zostanie sporo podniesiona i przy deszczach i roztopach wiosennych woda będzie spływać nam do garażu; ponadto działki sąsiednie są trochę wyżej położone,

-    zmiana stropu na „lany” (mocniejszy, nie pęka i tańszy),

-    zamiast tworzyć ścianę kolankową na poddaszu, podnieśliśmy wysokość sufitu do 3 m (spowoduje to polepszenie wyglądu zewnętrznego domu – nie będzie wizualnego efektu "grzyba" oraz poprawi nasłonecznienie wnętrza – okap nie będzie zacieniał do połowy okien, plusem jest też zwiększenie przestrzeni pomieszczeń, jednakże koszty ogrzewania mogą trochę podejść do góry – coś kosztem czegoś),

-    wyłaz na poddasze umieściliśmy w korytarzu na wysokości pokoi (od naszej ściany północnej) i garderoby,

-    w salonie (u nas na ścianie południowej) usunęliśmy jedno długie okno, ale jeszcze się zastanawiamy czy go nie przywrócić,

Zmiany, które dopiero wprowadzimy na etapie budowy:

-    mała łazienka zostanie powiększona około pół metra kosztem kotłowni,

-    rezygnujemy z kolektorów słonecznych do ogrzewania zasobnika na ciepłą wodę użytkową, zbiornik będzie ogrzewany gazem,

-    wprowadzamy ogrzewanie podłogowe we wszystkich pomieszczeniach,

-    wentylację grawitacyjną zamieniamy na mechaniczną z rekuperatorem.

Póki co to tyle jeśli chodzi o zmiany. Zobaczymy co jeszcze wyjdzie w trakcie budowy :)

oreo77
ranga - mojabudowa.pl sympatyk
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 6351
Komentarzy: 38
Obserwują: 7
On-line: 9
Wpisów: 14 Galeria zdjęć: 99
Projekt TK28A
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2020 lipiec
2020 styczeń
2019 marzec
2018 październik

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik